Month: Styczeń 2021

Niezłomna wiara

Gdy lekarze zdiagnozowali u pierworodnego syna moich znajomych autyzm, boleli oni nad tym, że przez resztę życia będą musieli opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem. Jego matka, Diane Dokko Kim, w swojej książce Unbroken Faith (Niezłomna wiara) przyznaje, że jako rodzice mieli trudności z dopasowaniem swoich marzeń do przyszłości ukochanego syna. Jednocześnie jednak przyznaje, że poprzez ten bolesny proces nauczyli się, że Bóg może pomóc im w ich gniewie, zwątpieniu i obawach. Teraz, gdy ich syn wchodzi w dorosłość, Diane dzieli się swoimi doświadczeniami z rodzicami, którzy sprawują opiekę nad niepełnosprawnymi dziećmi. Mówi im o Bożych obietnicach, o Jego nieskończonej mocy i wiernej miłości. Zapewnia ich, że Bóg pozwala nam na smutek, gdy umierają nasze marzenia, oczekiwania lub część naszego życia.

Spuścizna akceptacji

Glen Kehrein w swojej książce Breaking Down Walls pisze o tym, jak w 1968 roku wspiął się na dach akademika swojego uniwersytetu w Chicago, po brutalnym zabójstwie Martina Luthera Kinga, działacza na rzecz praw obywatelskich: „Zewsząd dobiegał mnie dźwięk wystrzałów, odbijających się upiornym echem od okolicznych kamienic. Z mojej kryjówki na dachu wkrótce ukazał się panoramiczny, a jednocześnie przerażający widok... Jakim cudem znalazłem się nagle w samym epicentrum wojennej strefy w Chicago?” Glen, inspirowany miłością do Jezusa i do ludzi, którzy mieli zupełnie inne pochodzenie niż on, był później pomysłodawcą akcji charytatywnych w Chicago, organizujących żywność, odzież i schronienie aż do jego śmierci w 2011 roku.

Zawodny czarnoksiężnik

W opowieści Czarnoksiężnik z Krainy Oz główni bohaterowie—Dorotka, Strach na Wróble, Blaszany Drwal i Tchórzliwy Lew—wracają do krainy Oz z miotłą Złej Czarownicy, w zamian za którą Czarnoksiężnik obiecał spełnić ich najskrytsze pragnienia. Miał to być mózg dla Stracha na Wróble, serce dla Blaszanego Drwala, odwaga dla Tchórzliwego Lwa i upragniony powrót do domu dla Dorotki. Czarodziej jednak zmienia plan i każe im przyjść następnego dnia. Gdy proszą go o litość, pies Dorotki—Toto—odsuwa zasłonę, zza której przemawiał Czarnoksiężnik, i oto ukazuje się im prawdziwa jego postać. Okazuje się, że wcale nie jest żadnym czarnoksiężnikiem, lecz wystraszonym, niespokojnym człowiekiem.

Potężny siłą

Niemowlę imieniem Saybie urodziło się jako wcześniak w wieku 23 tygodni i ważyło zaledwie 240 gramów. Lekarze wątpili, czy w ogóle przeżyje i przekazali rodzicom wiadomość, że prawdopodobnie będą mogli cieszyć się nim tylko przez godzinę. Jednak Saybie walczyła. Różowa kartka przyczepiona do jej łóżeczka informowała: „Malutka, ale potężna”. Po pięciu miesiącach spędzonych w szpitalu, Saybie pojechała z rodzicami do domu, jako zdrowe, ważące niemal dwa i pół kilograma dziecko. Pobiła również światowy rekord: najmniejsze niemowlę, które przeżyło.

Wiele dróg?

„Nie wjeżdżaj na autostradę!” Takiego SMS-a otrzymałem od mojej córki, gdy w wyjeżdżałem z pracy. Droga praktycznie przerodziła się w parking. Próbowałem alternatywnych tras, ale na każdej z nich napotkałem blokady, więc w końcu poddałem się. Powrót do domu odłożyłem na później. Pojechałem w przeciwnym kierunku, na zawody sportowe, w których uczestniczyła moja córka.

Nasz współczujący Bóg

W mroźną, zimową noc, jakiś przechodzień wrzucił ogromny kamień przez okno sypialni pewnego żydowskiego dziecka. Okno udekorowane było gwiazdą Dawida i menorą z okazji Chanukki—żydowskiego święta świateł. Tysiące mieszkańców Billings w stanie Montana—w tym wielu wierzących w Jezusa—zareagowało na nienawistny czyn wielkim współczuciem. W akcie solidarności ze swoimi żydowskimi sąsiadami, nakleili wizerunki menory również w swoich oknach.

Ulubiona pieśń

Większość Amerykanów wiedziała niewiele na temat Aleksandra Hamiltona. Nadszedł jednak rok 2015, gdy Lin-Manuel Miranda napisał swój słynny hit pt. „Hamilton”. Obecnie uczniowie w USA znają historię życia Hamiltona na pamięć i często śpiewają ją w autobusach lub podczas przerw między lekcjami. Stał się on ich ulubionym ojcem-założycielem Stanów Zjednoczonych.

Błędne koło

Dawid dostał pierwsze solidne lanie od ojca w dniu swoich siódmych urodzin, gdy przez przypadek zbił szybę. „Ojciec kopał mnie i uderzał pięścią, a potem przepraszał. Był obelżywym alkoholikiem”—relacjonuje Dawid. „Jestem w błędnym kole, które ze wszystkich sił chcę przerwać”.

Podnieś swój wzrok

Chmury wisiały bardzo nisko, blokując horyzont i ograniczając widoczność do zaledwie kilkuset metrów. Mijały kolejne minuty, a ja byłem pogrążony w smutnym nastroju. Jednak gdy popołudniowe słońce stopniowo rozpraszało chmury, zaczął wyłaniać się okazały szczyt górski Pikes Peak—wizytówka mojego miasta.

Papierowe korony

Po urodzinowej kolacji u mnie w domu, wszyscy obecni na przyjęciu otworzyli małe upominki z cukierkami, zabawkami i confetti. Było w nich jeszcze coś innego: każdy z nas dostał papierową koronę. Gdy je sobie włożyliśmy na głowę, uśmiechaliśmy się do siebie. Przez chwilę poczuliśmy się jak królowie i królowe, mimo że naszym królestwem była jadalnia pełna resztek po zjedzonej kolacji.

Korzeń goryczy

Małżeństwo brata Rebeki już od jakiegoś czasu szwankowało. Pomimo jej wielu modlitw, ostatecznie para postanowiła się rozstać. Dzieci zamieszkały z matką, a ojciec wcale nie był temu przeciwny. Rebeka później już nigdy nie widziała swoich ukochanych siostrzenic. Wiele lat później powiedziała: „Ponieważ próbuję poradzić sobie z tym smutkiem na własną rękę, pozwoliłam, aby w moim sercu pojawił się korzeń goryczy, który zaczął rozprzestrzeniać się na moją rodzinę i przyjaciół”.

Bóg nas zauważa

„Czasami czuję się, jakbym była niewidoczna. Ale tak bardzo chcę, żeby Bóg mnie użył”.